Grawitacja

Thriller psychologiczny w reżyserii Alonso Cuarona.

Od pierwszych sekwencji filmu, od pierwszych akordów muzyki wiemy, że za chwilę coś się wydarzy. Dramatycznie się robi, gdy resztki zniszczonego przez Rosjan szpiegowskiego satelity, z niebywałą prędkością zmierzają w kosmiczny niebyt, zahaczając po drodze o statek kosmiczny naszych bohaterów. Pozostając w przestrzeni na zewnątrz nieistniejącej już bazy, rozpoczynają nieprawdopodobny wyścig z czasem o życie. Niezwykła chęć przetrwania wyzwala wolę walki, tylko najpierw, wbrew zdrowemu rozsądkowi trzeba dostać się na oddaloną o wiele mil opuszczoną bazę rosyjską, a potem chińską.

Film dwójki aktorów – Sandry Bullock i George’a Clonneya. Okazuje się, że niczego więcej nie potrzeba, by stworzyć niezapomniane, fascynujące i trzymające w napięciu od pierwszego kadru po ostatni, widowisko. Nic to, że ścieżka dialogowa ograniczona do minimum, przecież przestrzeń kosmiczna nie służy do konwersacji o wszystkim i o niczym. Oszczędne a przecież precyzyjne ruchy mocno ograniczone skafandrem, wysokie umiejętności i komendy podawane jak na ćwiczeniach wojskowych. W kosmosie tlen jest dobrem, więc tutaj racjonalna gospodarka, by misja dwójki kosmonautów na zewnątrz statku, mogła się powieść. Rewelacyjna muzyka, podkreślająca dramaturgię filmu i sama w sobie wywołująca dreszcz niepokoju. A jeśli dodamy do tego ciszę kosmosu, meteoryty, śmieci kosmiczne, brak tlenu i łączności z bazą – to samotność dwójki bohaterów, mimo spięcia linami jak pępowiną, jest przerażająco namacalna. Kosmonauci wykonujący swój kosmiczny balet, przyprawiają o autentyczny zawrót głowy, a genialne ujęcia matki ziemi i nieprzyjaznej przestrzeni wokół niej potęgują uczucie samotności i wszechobecnej pustki.

Doskonały film.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s