Dziewczyna we mgle – Donato Carrisi

dziewczyna we mgleTłumaczenie: Jan Jackowicz

Chciałabym powiedzieć, że nie przepadam za włoskimi kryminałami. Wczesne powieści Donny Leon też nie pomogły, choć uczciwie dałam im szansę. Zupełnie przypadkowo na następną szansę dla włoskich kryminałów załapał się Donato Carrisi i ten oto autor postanowił dać z siebie wszystko i przywrócić tej kategorii literatury dobre imię. Z sukcesem, dodajmy.

Oto gdzieś we włoskiej, zagubionej alpejskiej miejscowości, liczącej raptem trzy tysiące dusz, gdzie wszyscy się znają od pokoleń, w przeddzień świąt Bożego Narodzenia, ginie bez śladu szesnastoletnia dziewczyna. Początkowe niedowierzanie rodziny i mieszkańców, przeradza się w szok i przerażenie, gdy po zaginionej nie ma śladu. Rusza zatem policyjna śledcza machina, by odnaleźć zaginioną i zrozumieć, co tak naprawdę stało się z nastolatką. Warto dodać, że rodzice dziewczyny należą do religijnej sekty, a ona sama jest wyjątkowo miłą i posłuszną córką, koleżanką i przyjaciółką. Ogólne poruszenie i niepewność wśród mieszkańców potęguje najazd stacji telewizyjnych i sław dziennikarskich oraz specjalisty od zadań niewykonalnych, policyjnego agenta specjalnego, Vogela, który, z niewiadomych powodów, został przez autora obdarzony niemieckim nazwiskiem, ale nie bądźmy drobiazgowi. Piękne okoliczności przyrody, różny status materialny mieszkańców oraz oni: agent specjalny Vogel, psychiatra Flores (tu z kolei nazwisko hiszpańskie), nauczyciel Martini (no nareszcie!) i młody policjant Borghi (Lukrecja aprobowała ten wybór), będą nadawali ton toczącej się historii, pozostali stanowić będą malownicze tło, z istotnymi i jakże ważnymi jednorazowymi występami.

Już w trakcie lektury doskonale zaczynamy rozumieć mechanizmy rządzące toczącym się śledztwem. I że łatwo jest wykreować alternatywną rzeczywistość, w czym pomagają krajowe media oraz  zapomnieć o dramacie dotykającym prawdziwe osoby, gdy na pierwszy plan wysuwają się celebryci, zawłaszczający uwagę społeczności. Na dalszy plan odsuwa się tragedia rodziny, a na pierwszy wysuwa się Zło.

Powieść doskonała, w której pokazana rzeczywistość niczym nie różni się od tej dyktowanej przez prawdziwe życie.

Idźcie i czytajcie, a przekonacie się sami.

//

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s