Kwiecień to raczej przyjemny, prawie wiosenny miesiąc. Ominę tylko szerokim łukiem Prima Aprilis, dzień w którym nie dość że wszyscy słabo oszukują, to mam swoje pięć minut, nie tylko w memach 🙂 Jeśli zaś chodzi o rynek wydawniczy, to branża się postarała, bo jest na co czekać.
A oto i lista książek, na które ostrzę sobie zęby:
- Monachium – Robert Harris
- Vaterland – Robert Harris
- Nocna runda – Lee Child
- Jack Reacher.Zasady – Lee Child
- Plotki o miłości – Ela Sidi
- Błoto – Hillary Jordan
- Macbeth – Jo Nesbo
- Zamęt – Vincent V.Severski
- Udział własny – Elsebeth Egholm
Tyle. Życzę sobie i Wam spokojnych świątecznych i poświątecznych dni.