Od lektury "Nikt nie widział, nikt nie słyszał", minęło kilka lat i oto znów sięgnęłam po powieść Małgorzaty Wardy. Okładkowy blurb dobrze wprowadza w fabułę, natomiast to, co zaskakuje i według mnie jest świetnym zabiegiem, dodatkowo utrzymującym i tak wysokie napięcie, jest narracja. Oto jedenastoletnia Nadia opowiada historię swojego porwania i życia w surowych bieszczadzkich … Czytaj dalej Dziewczyna z gór – Małgorzata Warda