Kilka książek z wydawnictwa Na F/Aktach przeczytałam i uważam, że są znakomite. A jednak żadna z nich tak bardzo nie przeczołgała mnie emocjonalnie, jak „Równonoc” Anny Fryczkowskiej. Zapewne historia zaginionych dzieci miała przemożny wpływ na taki odbiór. Wszak nic tak nie przemawia do wyobraźni, jak zło wyrządzane dzieciom. Jest też spowiedź innej matki, tej, która nie doświadczyła utraty dziecka, ale „mrok” dopadający jej syna, bardzo ją niepokoi, więc szuka odpowiedzi na dręczące ją pytania. Jednak to znakomite ujęcie tematu autorki, która o zaginionych dzieciach na Pomorzu Zachodnim opowiada emocjami ich matek i jednego ojca, zasługuje na najwyższą pochwałę.
Wzruszająco brzmią opowieści matek o ich zaginionych synach. I nie jest ważne, czy rzeczywiście byli tak piękni, mądrzy i dobrzy. W wieku 14-15 lat trudno jest być tym wszystkim naraz, kiedy szaleją hormony, wąs zaczyna się sypać, a towarzystwo kolegów ponad wszystko. Wiek dorastania, to jest jak ospa wietrzna, wszyscy przez nią przechodzą. Tyle że kiedy stajesz się rodzicem, zapominasz, a przed oczami wciąż masz obraz swoich pięknych dzieci. Z powodu tragedii, jaka je spotkała, ich życie to nieustająca rozpacz, wyczekiwanie i zmaganie się z rodziną, znajomymi i nieznajomymi i sobą.
Anna Fryczkowska celnie punktuje mechanizm ludzkich zachowań w stosunku do rodzin zaginionych. Emocji, tych dobrych i tych złych nie brakuje po obydwu stronach, aż w pewnym momencie, rodziny, matki, dotknięte stratą stają się przezroczyste dla otoczenia. One o tym wiedzą, ale od kiedy znalazły się w strefie cienia, stały się też mistrzyniami przetrwania, bo przecież trzeba być przygotowanym na powrót dziecka. Niezwykła jest też strategia przetrwania. Jedni upatrują pomocy w modlitwie i kościele, inni nieustannie, latami szukają dopingując policję, dziennikarzy, jasnowidzów.
„Równonoc” jest napisana pięknie. Emocjonalnie, wzruszająco i bardzo prawdziwie.
Koniecznie.
Polecam też wywiad z Anną Fryczkowską
https://zupelnieinnaopowiesc.com/2018/10/26/fryczkowska-odchorowalam-rownonoc-emocjonalnie-rozmawia-przemyslaw-poznanski/