
Tłumaczenie: Lech Z. Żołędziowski
To czwarta w kolejności książka Dugoniego z detektyw Tracy Crosswhite, moja natomiast pierwsza i obiecałam sobie solennie, że wrócę do poprzednich. Okazuje się bowiem, że jest to znakomita powieść kryminalna ze świetnie poprowadzonymi wątkami, dobrą intrygą kryminalną i ciekawymi bohaterami.
Początek obiecujący – oto w koszu do połowu krabów właściciel znajduje zwłoki kobiety. Śledztwo przejmuje wydział policji z Seattle z Tracy Crosswhite i jej dobrze zgraną ekipą. Ale, by nie było zbyt łatwo, szybko się okaże, że nieszczęsna ofiara z klatki na kraby pilnie starała się ukryć swoją tożsamość, tropy zaś wiodą do zaginionej kilka miesięcy temu w górach Andrei, kobiety, której ciała nigdy nie odnaleziono.
Dbałość o szczegóły i jasny punkt widzenia bohaterów na pojawiające się nowe fakty i niespodziewane przeszkody, sprawia, że książkę czyta się sprawnie i przyjemnie. Z takiej pozycji świetnie się snuje własne teorie i czynnie uczestniczy w dochodzeniu. Dobrym zabiegiem jest też dwutorowa narracja – z jednej strony intensywne śledztwo, z drugiej zaś dzienniki Andrei – lektura, która daje duże pole do popisu dla czytelniczej wyobraźni.
Znakomita intryga kryminalna to coś, co zbyt rzadko się zdarza w tego typu powieściach. W „Umiera się tylko raz” staje na wysokim poziomie. Efekt popsuł mi tylko finał, bo nie o taki mi chodziło, miałam nadzieję na wyrafinowanie i odpowiedni do tego suspens. Ten tutaj okazał się niepasujący do snutej intrygi, zbyt toporny i oczywisty. To również klasyczny procedural: typowe i żmudne śledztwo, łączenie faktów i poszukiwanie nowych tropów, ciekawe i nienużące. Autorowi udało się również zachować proporcje między intrygą kryminalną, psychologią postaci i trzecim głównym bohaterem, Seattle. Wszystkie elementy znakomicie się uzupełniają, tworząc naprawdę bardzo dobrą powieść.
Czytajcie. Warto.
W takim razie zainteresuję się panem Dugoni. Zaczęłaś od 4 tomu a czy trzeba od początku, może ktoś wie?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wydaje mi się, że jednak lepiej zacząć od tomu pierwszego. W tym czwartym jest sporo odniesień do historii głównej bohaterki, więc lepiej od początku. W każdym razie przymierzam się do tomu pierwszego (może w maju).
PolubieniePolubienie
Juz zdążyłam przeczytać I tom – Grób mojej siostry (historia rodziny Tracy). Powiem,że średni był ale czasem początek bywa trudny;) Nesbo też nie najlepiej zaczął :))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Muszę zapamiętać to nazwisko
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Miło, że się odezwałaś 🙂 A książka warta zapamiętania, ba, przeczytania nawet.
PolubieniePolubienie
Opty – A podobno ten I tom taki świetny miał być 🙂
W każdym razie, wracając do Nesbo, w czerwcu nowy jego tom, więc hura 🙂
PolubieniePolubienie
A skąd wiesz, że w czerwcu? Ja mam info, że w grudniu:(
Byłaby to znakomita wiadomość – przyspieszenie półroczne 🙂
PolubieniePolubienie
http://booklips.pl/newsy/harry-hole-powroci-w-2019-roku-w-nowej-powiesci-jo-nesbo/ i ostatnie akapity „Brytyjskie wydanie nowej powieści z Harrym Hole ukaże się 11 lipca 2019. Wydawnictwo Dolnośląskie, które publikuje książki Jo Nesbø w Polsce, sugeruje, że polski przekład „Noża” pojawi się jeszcze prędzej. Ostatnim literackim dokonaniem norweskiego autora jest „Makbet”, czyli opowiedziana na nowo najbardziej krwawa sztuka Szekspira.”
Oraz na Lubimy czytać: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4857512/noz. Na stronie samego wydawnictwa cisza, ale wszystkie znaki i szeptana informacja mówi, że 19 czerwca będziemy mieli „Nóż” 🙂
PolubieniePolubienie