Warszawskie Targi Książki

Moje zakupy. Warszawskie Targi Książki, maj 2019

Niewiele brakowało, a przez nieoczekiwane okoliczności nie wzięłabym udziału w tegorocznych Targach. Szczęśliwie udało mi się odwiedzić Stadion Narodowy w piątek i mogłam odbyć tradycyjną rundkę honorową po koronie, wraz z tysiącami innych, mniej lub bardziej zorganizowanych odwiedzających. W tym roku na Targach zabrakło paru duzych graczy, ale nie przeszkodziło mi to kupić wszystkich książek, które miałam na mojej liście życzeń.

Serdecznie pozdrawiam Panią Julię Różewicz, tłumaczkę m.in. „Bogiń z Zitkovej”, którą miałam przyjemność spotkać na stoisku Wydawnictwa Afera.

Julia Różewicz, tłumaczka

Życzę sobie przyjemnej lektury i zachęcam wszystkich do odwiedzenia Targów. Pomimo tłumów i tradycyjnie oszczędnej wentylacji, jest to święto książki i jej miłośników. Fajnie popatrzeć na dzieciaki dźwigające naręcza upolowanych książek, starszych panów transportujących zdobycze za pomocą hulajnogi, babcie z wdziękiem manewrujące walizkami na kółkach pomiędzy stoiskami.

Stoisko Wydawnictwa Sonia Draga na Warszawskich Targach Książki
Stoisko Wydawnictwa Vesper / In Rock na Warszawskich Targach Książki
Stoisko Wydawnictwa Marginesy na Warszawskich Targach Książki

Do następnego razu!

5 myśli na temat “Warszawskie Targi Książki

  1. Jestem właśnie po „Wypędzenie Gerty Schnirch”. Przeczytałam „Boginie….”
    Uwielbiam tłumaczenia pani Julii Różewicz.

    Nie wiem, czy wiesz, że z bloxa przeszłam w zmienionej nazwie:)

    Polubienie

    1. Kiedy na stoisku wydawnictwa Afera, kupowałam książkę, to właśnie pani Julia osobiście mnie obsługiwała. Cóż to za wspaniała osoba, nawet wzięłam od niej autograf.
      W przyszłym roku, honorowym gościem na WTK będą Czechy, padła sugestia, by zbierać kasę, bo będzie się działo 🙂

      Podasz link do swojego bloga?

      Polubienie

  2. U siebie na Targach też kupiłam „Wypędzenie Gerty…” ale jeszcze nie przeczytałam, „Boginiami” na razie sie nie interesowałam. Widzę, że była Sonia Draga – u nas niestety nie i byłam rozczarowana. Sporo książek w papierze sobie zafundowałaś, myślałam, że tylko czytnik preferujesz.

    Polubienie

    1. Sonia Draga jest zawsze, to jeden z inicjatorów i współorganizatorów Targów.
      Rzeczywiście papierowych kupuję więcej, tak 1/4 moich zakupów jest na czytnik. Przeważnie są to „kryminały”, których nie muszę mieć na półce, czy obyczajówki, które mogą dobrze nie rokować 🙂

      Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s