Niełatwo w dzisiejszych czasach być 30 letnim facetem z długiem 60 000 zł. Facetem, który przyjechał do Warszawy z prowincji i niczego nie zdobył, oprócz legionu dłużników. Ciężko być Marcinem Małysem, który miał zagwarantowane 300 000 zł, z naciskiem na miał. Tak rozpoczyna się opowieść o rodzinie Małysów, sięgająca siermiężnych lat głębokiego PRL-u, po kolorowe, … Czytaj dalej Taśmy rodzinne – Maciej Marcisz