Cisza białego miasta – Eva Garcia Saenz de Urturi

Tłumaczenie: Joanna Ostrowska

Vitoria, stolica Kraju Basków i miasto, którego mieszkańcy zostali sterroryzowani przez mordercę, mającego na koncie kilkanaście ofiar. Tajemnica seryjnych morderstw po 20 latach przerwy powraca, podobnie jak zbrodnie, popełniane z coraz większą intensywnością. Do akcji wkracza profiler kryminalny, Unai Lopez de Ayala, jego partnerka Estibaliz Ruiz de Gauna i ich bezpośrednia szefowa, Alba Diaz de Salwatierra. To ta trójka przez niemal 600 stron będzie z nami od pierwszego morderstwa, aż po finał. Będzie intensywne policyjne dochodzenie, nieodzowny powrót do przeszłości i ważny równoległy wątek.

„Cisza białego miasta” to thriller z ciekawą zagadką, interesującymi bohaterami pierwszo- i drugoplanowymi oraz, a może przede wszystkim, pięknym Krajem Basków. Z przyjemnością czytałam o zwyczajach, silnych towarzyskich więzach, zawiązujących się już w szkole i trwające niemal do późnej starości oraz przywiązaniem ludzi do swojej małej ojczyzny. Dodatkowo w trakcie wykonywania policyjnych czynności, autorka oprowadza nas przez uliczki starej Vitorii i wioski wokół miasta.

Wracając zaś do głównego wątku tej historii, czyli morderstw, które mogą wydać się nawet rytualnymi oraz prowadzonego śledztwa, mam kilka uwag. Przede wszystkim tempo akcji – logiczne powiązanie dzisiejszej historii z tą z przeszłości zajęło autorce dużo czasu, co spowolniło i tak nieśpieszną narrację, a w pewnych partiach ocierało się o łzawy harlekin. Ciekawi bohaterowie, ale zbyt skoncentrowani na swoim prywatnym życiu, co w konsekwencji nieco rozmywa najistotniejszy temat, czyli złapanie mordercy. Wątki romansowe według mnie zbędne, niczego nie wniosły, a wprowadziły niepotrzebny zamęt. I zbyt dużo mylących tropów, które i tak niczego nie zmieniają, bo od pewnego momentu i tak wiadomo, kim jest morderca.

„Cisza białego miasta” jest pierwszym tomem zapowiadanej trylogii. Mimo kilku uwag, uważam powieść za bardzo dobrą. Wielki plus za tajemnicę, klimat, niebanalną intrygę i za jej bohaterów, szczególnie tych drugoplanowych.

Czytajcie.

8 myśli na temat “Cisza białego miasta – Eva Garcia Saenz de Urturi

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s