
Tak się ostatnio u mnie dzieje, że więcej kupuję, mniej czytam. Mam nadzieję, że jest to stan przejściowy i niebawem wrócę do czytelniczej normy. Tymczasem wynotowałam interesujące mnie październikowe nowości:
- „Kolory ognia” – Pierre Lemaitre
- „Ten dom jest mój” – Dorte Hansen
- „Córka” – Anne R.Ragde
- „Nic bez ryzyka” – Jeffrey Archer
- „Pokój bez widoku” – Grzegorz Gortat
- „Cyrkówka Marianna” – Anna Fryczkowska
- „Mona” – Bianca Bellova
Jesień, ulubiona przeze mnie pora roku. Jest dobrze.
Kolory ognia, czyli kontynuacja Do zobaczenia w zaświatach, bardzo mnie ciekawią. Zabrakło mi samozaparcia, żeby zmierzyć się z oryginałem.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lubię jego książki, a kryminały to już w ogóle 🙂 Pomysł czytania w oryginale… podziwiam.
PolubieniePolubienie
Taak, na razie wrzesień był piękny, zobaczymy jakie październik pokaże oblicze.
W książkach na pewno wysyp 🙂
U mnie na liście:” Kolory ognia” i „Córka” to oczywistości ale także „Mona” Bellovej, „Ostatnia ojczyzna” Righetta (może wreszcie wydadzą), „Wyznanie” Burton, „Ziemia przyobiecana” Karasona (wyjdzie? nie wyjdzie?).
Zobaczymy co tak naprawdę będzie do wzięcia, bo zapowiedzi są szumne a potem kicha. Na razie to jestem zawalona książkami z września (czy to coś nowego? :)))
PolubieniePolubienie
O, przeoczyłam „Monę” Bellovej, już dopisuję, a „Ostatnia ojczyzna” jak widzę, to w kwietniu 2021 ma być
Jesteś zawalona książkami, mnie już nie widać 🙂
PolubieniePolubienie
No nie! Znowu przełożony Righetto?
Nie widać ciebie? To dobrze, że chociaż głos dajesz tu na blogu 🙂
PolubieniePolubienie
Z Righetto jest tak, jak z „Pustą mapą” Mornstajnovej, miała ukazać się kilka miesięcy temu i cisza. Wydawnictwo nawet na zapytania nie odpowiada.
PolubieniePolubienie