Sen nocy letniej – Arne Dahl

sen nocy letniej arne dahl

Tłumaczenie: Dominika Górecka

Arne Dahl swoje powieści pisze tak, by na koniec dać gotową receptę, na bolączki tego świata. Można pokusić się o stwierdzenie, że to taki trybun ludowy, który za pośrednictwem swoich bohaterów, rozsądza, poucza i grozi palcem. Zagadka kryminalna staje się tylko pretekstem do głębszych przemyśleń nad kondycją społeczeństwa. Jako jednoosobowa firma badawcza, na wyselekcjonowanej przez siebie, reprezentatywnej grupie ludzi, obserwuje i punktuje. „Sen nocy letniej”, kolejna powieść z cyklu o Drużynie A, jest tego doskonałym przykładem, ale czy spełnia warunek klasycznej powieści kryminalnej, to już inna sprawa.

W Drużynie A nie ma spokoju, ruchy tektoniczne, zapoczątkowane odejściem jednego z nich na emeryturę, wypiętrzają do góry jednych, drugich wyrzucają na inne pasmo, trzeci sami zaczynają poruszać się po nieznanym terenie, by wtopić się w tło i stać się jednością. Kilka niewyjaśnionych morderstw, pozornie różnych i niepowiązanych ze sobą, absorbują elitarną jednostkę policyjną, pozostawiając niewielki margines na tak zwane burze mózgów. W międzyczasie zbliża się noc świętojańska i niemal wszyscy szykują się na liczne imprezy. A morderca, zniesmaczony brakiem efektów w prowadzonych śledztwach Drużyny A, wysyła czytelne sygnały, by w końcu zaczęli myśleć jak jeden organizm. I zaczynają myśleć, kojarzyć i konfrontować ze sobą informacje i dowody, by na koniec stać się jednością.

I w ten oto sposób, Arne Dahl, przy pomocy naszego mordercy, porusza kilka istotnych spraw. Od kwestii komunikacji między ludźmi, problemu przemocy domowej, po wciąż obecną, nawet w tak liberalnej zadawałoby się Szwecji, homofobię, rasizm i  wszechobecną tabloityzację mediów. Ubolewa nad służbą zdrowia i marną edukacją nie tylko młodzieży. Równolegle do poruszanych problemów społecznych, koncentruje się na życiu prywatnym policjantów z drużyny. Znajdzie się też wątek polski, z niesławną sprawą łowców skór, z przeniesioną akcją do Poznania. W oczekiwaniu na noc świętojańską, duch Szekspira i jego „Sen nocy letniej” nieustannie towarzyszy bohaterom powieści, robi się trochę magicznie, trochę tajemniczo, a z pewnością nieziemsko. I myślę, że wprowadzenie szekspirowskiej atmosfery sprowokowały pisarza do oddania pola genialnemu mordercy i zwolnienia samego siebie z wyjaśnienia czytelnikowi paru istotnych kwestii.

Trochę przeintelektualizowana fabuła, geniusz mordercy nie do zaakceptowania i poruszane wciąż te same problemy społeczne. Wolałabym jednakowoż zmianę priorytetów w powieściach autora Dahla, więc silny i ciekawy watek kryminalny, a potem cała reszta.

//

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s