Pusta mapa – Alena Mornstajnova

Tłumaczenie: Agata Wróbel

„Pusta mapa”jest debiutem Aleny Mornstajnovej, autorki znakomitej „Hany„. I jest to naprawdę wielce udany debiut. Rzecz jasna uważam, że daleko jej do „Hany”, ale warta poświęconego czasu.

Czechosłowacja. Trzy pokolenia kobiet, trzy epoki, od lat 20 zeszłego wieku, po aksamitną rewolucję. Każda z kobiet jest bohaterką swojego czasu, w nim urządza sobie życie i stara się je przeżyć z wybranym mężczyzną najlepiej jak umie i potrafi. A trzeba przyznać, że nasze bohaterki, mimo różnych życiowych zawirowań, wychodzą obronną ręką z wydawać by się mogło, przeróżnych kłopotów i niebezpieczeństw.

Powieść podzielona jest na dwie części. Pierwsza skupiona bardziej na babci i jej córce, osadzona w czasach światowych wojen i początkach komunizmu, nie opowiada w zasadzie niczego, o czym byśmy nie wiedzieli. Ale jest to opowieść tak ciekawie opowiedziana, z pełnokrwistymi bohaterami, z życiem zwyczajnym i nudnym, jakby autorka opowiada historię, która wydarzyła się w którymś z państw dawnego bloku wschodniego.

Druga część to historia córki i wnuczki, która też jest narratorką całej powieści. I tutaj mam mały problem z ową Aneżką. Ta część zdecydowanie nabiera wigoru i tempa, a my wciąż zastanawiamy się, jak ta historia się skończy. Otóż można na wiele sposobów tłumaczyć postępowania naszej młodej bohaterki, ale do mnie to nie przemawia. Ja jestem zdecydowanie na nie i raczej nie znajduję żadnych okoliczności, które dałyby Aneżce odpuszczenie grzechów. Zresztą, zakończenie tej historii jest mocno przesłodzone i być może satysfakcjonujące dla wielu czytelników. Ja właściwie nie wiem, jakiego chciałabym finału, ale jednak chyba nie takiego, jaki Mornstajnova nam zafundowała.

Bardzo dobrze opowiedziana historia kilku kobiet, choć ja nie obraziłabym się na pociągnięcie wątków kilku panów. Życiowe historie, świetni bohaterowie i moc kobiet.

Czytajcie.

2 myśli na temat “Pusta mapa – Alena Mornstajnova

Dodaj komentarz